Jak to omawialiśmy we wcześniejszych wpisach, stres możemy postrzegać jako reakcję wewnętrzną lub bodziec zewnętrzny. W psychologii rozwinął się także III nurt / III podejście, najbardziej współczesne, traktujące stres jako relację/transakcję jednostki z otoczeniem. W tym paradygmacie znajdziemy Teorię Zachowania Zasobów (Conservation of Resourves Theory) autorstwa dr Stevena Hobfolla.
Hobfoll wyszedł z założeń ewolucyjnych oraz behawiorystycznych i tak jest ujmowana jego teoria stresu. Traktuje on zatem stres jako reakcję która utrwaliła się dzięki temu, że w przeszłości stanowiła ważną bardzo ważną rolę w przetrwaniu jednostki. Szybkie reagowanie na zagrożenie było tylko możliwe dzięki reagowaniu już na emocję i było bardzo pomocne w utrzymaniu się przy życiu, poprzez natychmiastową ucieczkę lub atak. Tylko jednostki które tak reagowały mogły przeżyć i przekazać tę właściwość potomkom. Człowiek ewolucyjnie nie był i nie jest indywidualistą. Był i jest członkiem grupy społecznej, dawniej plemiennej. Do przetrwania są mu potrzebne warunki wynikające z jego natury i kultury. Te warunki nazywa zasobami człowieka/ludzi. Zmieniały się one w miarę ewolucji człowieka.
Ochrona
tych zasobów i ich zdobywanie jest najważniejszym celem człowieka. Wychodząc z takich przesłanek
Hobfoll określał stres, jako „stan wewnętrzny
wynikający z utraty, zagrożenia lub nieszczęśliwego zainwestowania zasobów”.
Stres nie jest więc abstrakcyjną relacją a konkretnym stanem człowieka który
można zmierzyć i opisać. A więc według niego, to nie indywidualna reakcja
poznawcza rodzi emocje jak u Lazarusa, tylko konkretna strata typowa dla całej
grupy czy społeczności, a nie tylko jednostki. Ta emocja ma najczęściej
charakter bezwarunkowy. Tylko mała część stresu wynika z indywidualnej reakcji
poznawczej jednostki.
Hobfoll
nazywał swoją koncepcję stresu „Teorią zachowania zasobów” - TZZ (Conservation
of Resources Theory – COR), w której przyjmuje zasadę, że głównym celem
ludzkiej aktywności jest:
- Uzyskiwanie
- Utrzymywanie i
- Ochrona zasobów, czyli cenionych obiektów
Teoria zachowania zasobów definiuje stres jako:
reakcję
zewnętrzną wobec otoczenia w którym istnieje:
a) zagrożenie utratą zasobów
b) utrata zasobów
c) brak wzrostu zasobów (Hobfoll 1989)
Ludzie
starają się pomnażać swoje zasoby lub przynajmniej ograniczać ich utratę. W
swoim modelu stresu Hobfoll wyróżnia 4 rodzaje
zasobów, których posiadanie wiąże
się ze stanem zadowolenia zaś brak lub ich ograniczenie prowadzą do stresu:
- Zasoby
materialne będące
przedmiotami, których posiadanie lub brak określa status społeczno-ekonomiczny
człowieka (na przykład dom, samochód)
- Zasoby
okolicznościowe (warunki),
których wartość polega na tym, że są cenne i występują rzadko, na przykład
udane małżeństwo, awans zawodowy, utrzymanie spadku, itp.
- Zasoby
osobowe
charakteryzowane przez odpowiednią strukturę temperamentu i charakteru czyli
osobowości (zdolności umiejętności sprawności na przykład odporność na stres)
- Zasoby
energetyczne będące
pochodną nie tylko własnej energii ale i wiedzy, pieniędzy, czasu, które można
wykorzystać w pomnażaniu innych zasobów.
Ludzie
nastawieni są przede wszystkim na zachowanie, ochronę i permanentne
odtwarzanie zasobów swojej energii. Stresem
jest możliwość utraty swoich sił lub jej rzeczywista utrata. Według
tego modelu, stresem psychologicznym jest reakcja na otoczenie w którym
występuje
a) groźba czystej utraty sił, na przykład przeciążenie
b) rzeczywista ich utrata na przykład choroba lub
c) brak sił spowodowany wyeksploatowaniem
Przy czym stres
wywołuje zarówno powstanie realnej lub antycypowanej straty energii, jak
również sam fakt braku (rzeczywistego lub spostrzeżonego) przyrostu sił.
Tak więc zasoby sił w modelu są kategorią wyjaśniającą istotę stresu
psychologicznego, obejmują takie ich atrybuty jak przedmioty, cechy osobowe,
warunki lub siły cenione przez jednostkę, czy też pomagające w osiąganiu owych
przedmiotów, cech, warunków lub zdobywaniu tych sił, na przykład fizyczne
warunki środowiska, poczucie własnej wartości, pozycja społeczna, stan
ekonomiczny itp. Zasobem może stać się cokolwiek
– materia, energia, informacja, o ile zostanie wykorzystane przez jednostkę do
zaspokojenia jej doraźnych potrzeb lub realizacji jej długoterminowych celów.
Jedną ze
strategii radzenia sobie ze stresem jest: ponowne zinterpretowanie
zagrożenia jako wyzwania oraz koncentracja na tym, co w danej sytuacji można
zyskać, na przykład nowe cenne doświadczenie życiowe mimo chwilowej przykrości,
a nie na tym, co się traci. ludzie korzystają często z mechanizmów
obronnych osobowości (na przykład racjonalizacja, ekspiacja, substytucja,
itp.)
Chociaż w COR
nie ma explicite mowy o relacji, teorie Hobfolla zaliczamy do nurtu relacyjnego,
ponieważ definiując stres, autor przyjmuje, że jego źródłem jest zagrażające
lub zaistniałe zakłócenia równowagi w wymianie zasobów pomiędzy jednostką a
otoczeniem. Zwraca on uwagę na różnicę indywidualne przejawiające się w
efektywności wykorzystywania swoich zasobów. Ludzie nie są obdarzeni zasobami
po równo, tak z przyczyn biologicznych, jak i społeczno-ekonomicznych, stąd też
różnice w radzeniu sobie ze stresem dnia codziennego.
COR-EVALUATION
Koncepcja Hobfolla
jest ważna z punktu widzenia praktycznego z tego powodu, że posiada narzędzie
do pomiaru stresu czyli gospodarowania zasobami. Nazywa się ono COR-Evaluation
i obejmuje listę 74 zasobów. Stosowane jest ono jako miara obciążenia
czynnikami stresowymi. Osoby badane, stosując skalę Likerta, dokonują oceny
znaczenia ważności poszczególnych zasobów, czterokrotnie wypełniając listę,
czyli opisując straty oraz zyski jakich doznały w posiadanych zasobach w
okresie ostatnich tygodni (2 – 4) oraz w minionym pół roku i roku.
[LISTA
ZASOBÓW]
Najistotniejszym walorem tej teorii jest jej uniwersalność, a więc możliwość ujmowania jej w bardzo szerokim spektrum sytuacji i problemów życia człowieka. Dlatego wykorzystują ją w swoich badaniach różne dziedziny psychologii, od klinicznej. poprzez zdrowia, społeczną, pracy do biznesu. W 2001 jeden z najbardziej znanych i szanowanych magazynów naukowych – Applied Psychology: An International Review, poświęcił cały rocznik teorii COR, co było do tej pory niespotykane.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz